Instrumenty z duszą do Opery i Filharmonii Podlaskiej przywieźli specjalnie kolekcjonerzy z Częstochowy: małżeństwo Roman Kryst i Grażyna Łoś.
W Białymstoku zobaczymy kolekcję około dwustu instrumentów, wśród nich: helikon bass, sakshorn, cytry, fanfara, trąbki, banja, klarnet, flet, tamburyn, werbel, mandolina, bałałajka, gitara, gęśle, skrzypce, fisharmonie, organy, fisharmonia kostkowa, harmonia pedałowa.
Najstarsza w kolekcji, ale i najmniejsza jest diatoniczna harmonia firmy Siegesperle z 1885 roku, bandoneon, heligonka. Kolekcja obejmuje też około 75 sztuk harmonii, akordeonów (większych, mniejszych).
Właściciele kolekcji zwiedzającym będą też zdradzać tajniki renowacji takich instrumentów. Mają w tym niezwykłą wprawę duża część ich zbiorów była skazana na zagładę, dopóki oni ich nie odnaleźli i nie przywrócili do muzycznego życia.
http://bialystok.naszemiasto.pl/